Nawet wyjazd Oskara na delegację do Lublina nie powstrzyma Kai przed realizacją misternie zaplanowanej intrygi. Znów zdzwoni do Korzeniowskiego, błagając o ochronę przed agresywnym mężem. Tym razem Oskar nie rzuci wszystkiego dla cierpiącej, pobitej Kai, ale dramatem rywalki zainteresuje się Kalina. I zrobi jedyną słuszną rzecz. Tymczasem Kaja pojedzie z synem do Oskara do Lublina...
Interwencja Kaliny w sprawę pobicia Kai przez męża skończy się tym, że w 4024 odcinku "Pierwszej miłości", bez konsultacji z Oskarem, zgłosi sprawę policji. To działanie doprowadzi do zaskakującej sytuacji, bo Kaja postanowi udowodnić, że jest ofiarą przemocy domowej, że mąż Mikołaj znów ją pobił.
W następnym 4025 odcinku "Pierwszej miłości" Kaja z siniakiem pod okiem zjawi się w mieszkaniu Kaliny i Oskara z gorzkim podziękowaniem za udział policji w domowej awanturze z Mikołajem. Była kochanka Oskara będzie cały czas twierdziła, że teraz mąż ją pobił, bo Kalina nasłała na niego policję. Nic dziwnego, że Kalinę dopadną ogromne wyrzuty sumienia, ale w pewnym momencie coś w relacji Kai nie będzie się jej zgadzało.
Wszystko wyjaśni się, kiedy Kalina spotka się z "okrutnym" mężem Kai. Sprawy przybiorą nieoczekiwany obrót, bo Mikołaj Kamiński przekaże jej szokującą wiadomość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz