Odcinek 4105
Szymon kontaktuje się z Piotrkiem – Marta powiedziała, że w razie kłopotów właśnie on może pomóc. Piotrek nie wierzy w rewelacje ich śledztwa, uważa, że Marta się doigrała. Jednak kiełkują w nim wątpliwości, a Majczyk, jako urodzony gliniarz, rusza ich tropem. Tymczasem Angelika, po wyjściu z kliniki, wraca do życia towarzyskiego, odwiedza przyjaciół. Filip na tę okazję wysprzątał całe mieszkanie. Biały za to jest zaskoczony – nie miał pojęcia o jej wizycie. Angelika raz na zawsze postanawia wyprostować niezręczność między nimi. Natomiast Kinga próbuje przekonać matkę, by wróciła do ojca, jednak Teresa uparcie trwa przy swoim, nie zamierza zmieniać zdania. Janek, nie chcąc już więcej okłamywać Kingi, decyduje się uświadomić jej, kto tak naprawdę stoi za decyzją Teresy.
Odcinek 4106
Wiktoria i Olek sprzeczają się o to, kto jest lepszym kandydatem na chłopaka posterunkowej Adrianny. Olek obstawia Jurka. Natomiast Wiktoria upiera się przy byłym Adrianny - Grześku. Jakie są jej prawdziwe motywacje? Tymczasem Kinga w obecności ojca doprowadza do konfrontacji z Teresą. Matka próbuje się wykręcać, lecz w końcu przyznaje – to prawda, spotyka się ze Stikiem. Zszokowana rodzina nie chce jej znać. Załamanej Teresie nie zostaje nikt, poza mężem w więzieniu i serdeczną przyjaciółką, Izabelą… Bruno vel Łukasz Mejer dostaje 25 lat więzienia za zabójstwo Joanny S. Prokurator Koryński triumfuje. Tymczasem Piotrek i Hubert dochodzą do sedna sprawy. Czy zdążą zatrzymać prawdziwego mordercę, nim będzie za późno?
Odcinek 4107
Bruno nie wierzy w swoje uwolnienie. Mimo protestów Marty, żegna się z nią – nie ma sensu, by na niego czekała. Piotrek pociesza Martę. Pochłonięty sprawą Mejera, nie zauważa, że między nim a Melką coraz bardziej się psuje. Natomiast Jurek nie ma szczęścia – ciągle coś go odciąga od Adrianny. Tymczasem Grzesiek z pomocą Wiktorii wchodzi w posiadanie cennej informacji, która może mu utorować drogę do serca ukochanej… Artur odwiedza Bartka w więzieniu. Jest zszokowany tym, jak wygląda i zachowuje się przyjaciel, nie poznaje go. Bartek nie zamierza za nic przepraszać, jest skupiony wyłącznie na tym, żeby przeżyć piekło więzienia. Żeby przetrwać, wikła się w bardzo niebezpieczną grę.
Odcinek 4108
Kłopotliwa córka Edwarda nadal koczuje pod jego willą, licząc na pomoc w odnalezieniu Karmy. Widząc, że jej upór nie przynosi skutku, Dominika znajduje inny sposób… Fryderyk przeprasza Emilkę za niedawny moment słabości, nie chce stracić jej przyjaźni. Tymczasem wynajęty przez niego prawnik informuje Emilkę, że Bartek nie chce, by odwiedzała go w więzieniu – od teraz będzie rozmawiał wyłącznie z adwokatem. Natomiast Melka wyrzuca Piotrkowi, że nie zamierza wiecznie czekać na niego z kolacją. Żeby wypełnić czymś znaczącym czas, zatrudnia się jako wolontariuszka w fundacji pomagającej bezdomnym. Gdy przełożona wprowadza ją w zasady tej pracy, wśród osób w kryzysie bezdomności Melka zauważa znajomą twarz…
Odcinek 4109
Dominika ma dość spania w samochodzie. Przekonuje Karmę, by spotkały się z koneserem sztuki, który jeszcze niedawno im groził. Ten mężczyzna ma dla nich intratne zlecenie. Natomiast Melka czuje się winna i za wszelką cenę chce pomóc znajomej, która wylądowała na ulicy. Co jednak, gdy owa znajoma nie chce pomocy? Tymczasem Teresę dopadają wątpliwości – czy dobrze zrobiła, wybierając Mateusza? Izabela zamiast być głosem rozsądku, podbija niepewność przyjaciółki. Stik natomiast wie, jak rozmawiać z Teresą, by ona gładko poddała się jego wpływowi. Obiecuje, że będą razem na zawsze, jeśli tylko zrealizują jego plan…

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.