niedziela, 31 sierpnia 2025

Artur przejmie opiekę nad synami Kingi. Pomoże byłej żonie w żałobie po śmierci dziecka.

 




W 4046 odcinku  Artur  nie zostawi Kingi  w jednym z najtrudniejszych momentów jej życia. Po dramatycznym porodzie, śmierci dziecka i ujawnieniu zdrad Janka , Kinga pogrąży się w żałobie. To właśnie wtedy Artur wyciągnie do niej pomocną dłoń i przejmie opiekę nad Tomkiem  i Maćkiem . Zobacz ZDJĘCIA z poruszających scen w Barbarianie, gdzie Kulczycki spróbuje przywrócić chłopcom odrobinę normalności.

Silne emocje nie opuszczą widzów „Pierwszej miłości”, ponieważ już na samym początku nowych odcinków pojawi się silny wstrząs. Chodzi oczywiście o dramatyczny poród Kingi, która podjęła się donoszenia ciąży, mimo iż u płodu wykryto zespół Edwardsa. 

Tragiczny poród, śmierć dziecka Żukowskiej wstrząsną nią do głębi. Na szczęście w trudnych chwilach wesprą ją przyjaciółki -  Emilka , Marysia i Marta .

Kulczycki postanowi działać. Choć jego związek z Kingą zakończył się dawno temu, nadal czuje się odpowiedzialny za Tomka i Maćka. Zrozumie, że w tym chaosie emocjonalnym i rodzinnym musi zadbać o chłopców. Zabierze ich do Barbariana na wspólny wypad, a tam odbędzie się scena, która dla Tomka okaże się wyjątkowo poruszająca…

Podczas wspólnego wyjścia  z Arturem do Barbariana Tomek nieoczekiwanie spotka swoją byłą dziewczynę, Jolkę. To pierwsze takie spotkanie od dłuższego czasu. Czy dawny związek odżyje? W obliczu rodzinnej tragedii Tomek szczególnie będzie potrzebował kogoś, kto go zrozumie. Czy to właśnie Jolka okaże się tą osobą?

Chociaż Artur i Kinga rozstali się dawno temu, ich relacja przez lata ewoluowała – od nienawiści do przyjaźni. Teraz, kiedy Janek zawiedzie zaufanie żony, zdradzając ją z Lilką i prowadząc podwójne życie, to właśnie Kulczycki stanie się filarem wsparcia.

Tymczasem Janek pogrąży się coraz bardziej. Mimo iż posłucha żądania Kingi, zerwie kontakty z nachalną Lilką, która mimo żałoby Kingi wciąż spróbuje walczyć o uwagę Janka, to jeszcze nie koniec tej historii…





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz