Kinga zażąda od Jolki dowodów na ojcostwo Tomka. Zrobią testy.

 

Kinga w 3742 odcinku  będzie miała serdecznie dość obecności Jolki w swoim domu. Nigdy nie dogadywała się z dziewczyną syna, która od zawsze intryguje i wymyśla. Nic dziwnego, że kobieta nie uwierzy na słowo, iż Tomek faktycznie jest tatą dziecka. W końcu para się rozstała, chociaż kelnerka nie dawała o sobie zapomnieć. Nawet mimo faktu, iż umówiła się z Mikim . Z nim też się przespała, ale uważa, że nie może być mowy o tym, że to właśnie on jest ojcem. Uprze się, że musi odzyskać Tomka...

Kinga  nie pozwoli na robienie z syna głupiego. Tym bardziej, że przyjmie Jolkę do mieszkania na czas remontu. Dziewczyna bynajmniej nie okaże wdzięczności, nie ma mowy o zmianie jej zachowania. Kinga dostanie szału, że nie ma spokoju w swoim własnym domu. Może gdyby Jolka zeszła z tonu, milej traktowała ją i Janka , sytuacja wyglądałaby inaczej. Niestety podły charakterek kelnerki spowoduje to, że Kinga zażąda  udowodnienia, iż jej syn faktycznie będzie tatą. Jaka okaże się prawda? To wyjaśni się już niebawem.