Odcinek 3542
Roman cieszy się z powrotu Eweliny do Wadlewa. Zauważa jednak, że córka jest odmieniona i martwi go jej zachowanie. Ewelina przyznaje, że nie jest jeszcze gotowa, żeby pokazać się we wsi. Wolność okazuje się nie być taka słodka. Natomiast Lucynka cieszy się, że mama Lusi dochodzi do siebie w szpitalu. Martwi ją jednak powolny przebieg aukcji. Niespodziewanie, w fitness klubie pojawia się klient, zainteresowany nie ćwiczeniami, a właśnie jednym z przedmiotów wystawionych na licytację. Czy znalazł tam coś wartościowego? Kaśka przynosi złe wieści – mieszkanie Lusi nie nadaje się do remontu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz