piątek, 22 stycznia 2021

Edward zamknie Julkę w szkole zakonnic i ujawni co jej zrobił dziadek.

 Julka nie uwolni się od bezwzględnego dziadka Edwarda, który błyskawicznie w sądzie załatwił odebranie córki Marysi jej mężowi Michałowi . Milioner nie cofnie się przed niczym, żeby się zemścić na Domańskich. Wykorzysta do tego Julkę, którą umieści w prywatnej szkole prowadzonej przez zakonnice! W 3172 odcinku "Pierwszej miłości" załamana Julka opowie nowej przyjaciółce, Antosi o tym co jej zrobił dziadek! Czy ktoś uratuje córkę Marysi przed bezdusznym tyranem? 

 


 

 Marysia i Michał  nie odzyskają Julki tak szybko! Po tym jak sąd przyznał Edwardowi Stryjeńskiemu prawa do opieki nad Julką, bezwzględny biznesmen wykorzysta przewagę jaką ma nad Domańskimi, żeby realizować swój plan zemsty. Nie daruje im bowiem tego, że go okradli. A dobro Julki nie będzie miało dla Edwarda żadnego znaczenia. Dlatego wkrótce zabierze wnuczkę ze szkoły i umieści w prywatnej placówce we Wrocławiu, prowadzonej przez zakonnice. A wszystko po to, by odciąć dziewczynkę do dawnego życia.

 

W nowych odcinkach "Pierwszej miłości" dla Julki rozłąka z Marysią i Michałem będzie niewyobrażalną traumą! Na nic jednak zdadzą się jej prośby i błagania, by dziadek oddał ją Domańskiemu. Wyjątkowo okrutny Edward będzie udawał troskliwego dziadka, dla którego liczy się szczęście i bezpieczeństwo Julki. Stąd pomysł z prywatną szkołą i urządzenie przyjęcia w swoim domu dla nowych kolegów Julki.

Tęsknota Julki  doprowadzi do tego, że nie zdoła dłużej milczeć i udawać przed innymi uczniami, że jest szczęśliwą wnuczką bogatego biznesmena. Zdecyduje się opowiedzieć nowej przyjaciółce, Antosi o swojej sytuacji. Dziewczynka nie będzie kryła zdziwienia. Zwłaszcza po tym co zobaczy w domu Edwarda. Bo milioner zadba o to, żeby Julka czuła się u niego jak księżniczka.

 Niestety  Michał nie znajdzie żadnego sposób, żeby zabrać Julkę od Edwarda. Jedyną nadzieją będzie Marysia. Jeśli oczywiście uda jej się wyjść ze szpitala psychiatrycznego. Domański jako ojczym, który nigdy nie adoptował córki Marysi, formalnie nie ma do niej żadnych praw. Dziwne tylko, że Edward jakoś to załatwił, skoro też nie został uznany za ojca Marysi!

 














 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz