Pojawienie się Dominiki wywróciło życie Melki i Pawła do góry nogami. Okazało się bowiem, że dziewczyna wciąż kocha Nowogrodzkiego i chciała za wszelką cenę odzyskać go. Przez jej intrygo Melka i Paweł rozstali się...
Nowogrodzki zrozumiał, że Dominika chce zniszczyć jego związek z Melką, kiedy próbowała zaciągnąć go do łóżka.
Paweł próbuje odzyskać Melkę. Zjawia się w jej mieszkaniu z bukietem pięknych kwiatów. W międzyczasie Dominika także chce spotkać się z Nowogrodzkim. Ponieważ nie może się do niego dodzwonić, postanawia go odwiedzić bez zapowiedzi. Po drodze niespodziewanie potrąca ją samochód!
A jak tam się wam mieszka? Jakieś konflikty współlokatorskie? - spyta opiekunka z domu dziecka, do której Dominika zadzwoni .
- Wiesz... Jak to w mieszkaniu.(...)
- Dominika? - kobieta wyczuje coś dziwnego w głosie dziewczyny.
- Zawaliłam. (...) Tak mniej więcej, to wszystko. (...) Okłamałam go, że byłam w ciąży.
- Ale ty przecież byłaś wtedy dzieckiem.
- Znowu to zrobiłam (...) - W tym momencie wszystko stanie się jasne. Dominika przez cały czas kłamała - Powiedziałam mu, że wtedy byłam w ciąży, że poroniłam. Boże, jaki wstyd.
- Ale dlaczego?
- Nie wiem, chciałam... Chciałam, żeby mu było mnie żal, żeby się mną zajął. Wiesz, zwrócił na mnie uwagę. Żałosne... Chyba powinni mnie gdzieś zamknąć.
- Musisz mu powiedzieć - zacznie namawiać wychowawczyni i dopiero po chwili uda jej się przekonać Dominikę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz