czwartek, 8 maja 2025

Streszczenia odcinków 4023-4027

 



Odcinek 4023

W zakładzie pogrzebowym Raczkiewiczów dochodzi do przedziwnego spotkania. Lucynka, wbrew temu, co myślała, orientuje się, że nie jest tu sama… Tymczasem Alan ratuje Igę z niebezpiecznej sytuacji. Pozytywnie zaskoczona dziewczyna zaczyna zwracać większą uwagę na przystojnego sąsiada. Tymczasem Edward wspiera Marysię w walce z jej teściową. I nie zamierza się z Izabelą cackać – ma swoje metody. Pytanie tylko, czy przyparta do muru matka Kacpra nie podejmie w odwecie drastyczniejszych działań…

Odcinek 4024

Alan dostaje ultimatum od bandziorów, którzy obstawiali nielegalne walki w fitnessie. Ma trzy dni na zdobycie znacznej sumy pieniędzy… Tymczasem Kaja znów dzwoni do Oskara. Błaga o ochronę przed agresywnym mężem. Kalina postanawia zainterweniować sama i bez konsultacji z Oskarem zgłasza sprawę policji. Natomiast Maja pociesza Kacpra, który przechodzi bardzo trudne chwile po likwidacji oddziału psychiatrycznego. Ich intymna rozmowa nie pozostaje bez konsekwencji a Marysia dostaje potwierdzenie swoich najgorszych obaw.

Odcinek 4025

Kalina ma ogromne wyrzuty sumienia, kiedy na jej progu pojawia się Kaja z siniakiem pod okiem i gorzkim podziękowaniem za interwencję policji w jej sprawie. Była kochanka Oskara utrzymuje, że mąż pobił ją w odwecie za interwencję Kaliny. Tymczasem Maja dowiaduje się o plotkach krążących w klinice. Jedzie do Kacpra, by ustalić plan działania. Marysia, gdy dowiaduje się o jej wizycie, doprowadza do konfrontacji z mężem. Izabela zaś wykorzystuje moment, żeby pogłębić rozłam między synem a znienawidzoną synową. Natomiast podczas chwilowej nieobecności Lucynki w zakładzie pogrzebowym Lusia zaczyna zwiedzać go na własną rękę. Poznaje tajemniczego i niepokojącego pracownika… 

Odcinek 4026

Kalina drąży sprawę Kai. Nie może pozbyć się przekonania, że coś tu jest nie tak. Postanawia podejść do tematu od innej strony. Ma nadzieję, że w ten sposób raz na zawsze pozbędzie się byłej kochanki Oskara. Tymczasem Teresa okłamuje rodzinę, wymykając się na kolejne widzenie z Mateuszem. Nie jest obojętna na jego urok, a siedzący w więzieniu psychopata skrzętnie to wykorzystuje. I posuwa się coraz dalej… Natomiast Hubert, chcąc naprawić relacje z Pauliną, wplątuje się w niezręczną sytuację. W efekcie zostaje zmuszony do konfrontacji z trudną rzeczywistością, gdy jego żona wpada w szał. 

Odcinek 4027

Wadlewiacy na wyścigi pomagają Emilce, która została sama z dzieckiem. Niestety są też tacy, którzy chętnie wykorzystaliby sytuację i bliżej zajęli się słomianą wdową. Czy przyjaciele Bartka uratują jego małżeństwo? Natomiast Hubert podejmuje ważną życiową decyzję i musi zmierzyć się z jej konsekwencjami. W tym czasie Paulinę pociesza Wenerski. Czy Hubert ma jeszcze u niej szansę? Tymczasem Kalina obawia się, że Kaja chce jej odebrać Oskara. W desperacji postanawia skonfrontować się z przemocowym mężem kobiety. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, gdy Kalina otrzymuje szokującą wiadomość.

Emilka sprzeda fabrykę Fryderykowi.

 


Już w 4010 odcinku „Pierwszej miłości” Emilka sprzeda fabrykę. „Opera Mydlana” przejdzie w ręce wpływowego króla dżemu, który od początku ma chrapkę na biznes córki Śmiałka. Okaże się jednak, że na pracy wcale się nie skończy. Graff nie wyjdzie z podziwu nad pięknem, zaradnością i pracowitością Emilki. Czyżby stanął po jej stronie i wyciągnął biznes z wielkich kłopotów?

Emilka sprzeda fabrykę. Sam Bartek jej to doradzi 

Sytuacja „Opery Mydlanej” jest kiepska, o czym wie każdy w Wadlewie. Emilka początkowo nie będzie chciała sprzedawać biznesu, ale koniec końców nawet Bartek  przekona żonę, że to chyba najlepsza decyzja. Przecież nie może w nieskończoność szarpać się z interesem, kiedy nawet pracownicy zaczną odchodzić do pracy dla króla dżemu. 

I właśnie Fryderyk jest tutaj kluczową postacią, bo to on wyciągnie dłoń po biznes Emilki. Dziewczyna początkowo nie dowie się, że cwana Melisa  tylko udaje jej przyjaciółkę, a tak naprawdę wzdycha do bogatego Graffa. Jest jego pomocnicą i bardzo zależałoby jej na tym, by mężczyzna przejął interes rywalki. Chyba widzi w tym szansę na przekształcenie i pokierowanie „Operą Mydlaną”.

Fryderyk pomoże Emilce wyjść z kłopotów?

Co ciekawe  Graff wcale nie będzie wywyższał się w towarzystwie Emilki, wypominał jej błędów i śmiał się w twarz, że przejmuje ukochany interes. Graff zauważy, że to bardzo trudna sytuacja dla kobiety, a on z dnia na dzień odczuje, że bardzo mu na niej zależy! 

Problem polega jednak na tym, że Melisa wciąż nie przestanie mącić i może wpaść w jeszcze większy szał, kiedy zauważy, że Fryderyk wcale nie daje się nabrać na jej adoracje. Jego oczy skupiają się na Emilce! To może rozsierdzić cwaną dziewczynę. 










środa, 7 maja 2025

Prywatne śledztwo Reterskiej.

 


Łucja nie podda się w poszukiwaniach syna w 4011 odcinku „Pierwszej miłości”. Początkowo polubownie porozmawia z Melką, będzie wypytywała o Remigiusza, bo przecież nie domyśli się, że to właśnie rozmówczyni załatwiła swojego męża. Przyszywana córka Marysi  nie zwierzy się teściowej. Jedyną osobą, która 
dowie się o tragedii nad rzeką będzie Krystian . 


Łucja umie łączyć fakty i kiedy będą mijały dni, a z Remigiuszem nie będzie kontaktu, nie uwierzy Melce na słowo, że po prostu rozstała się z Reterskim i „poszli w swoje strony”. Łucja wynajmie prywatnego detektywa, który ma jej pomóc w ustaleniu prawdy. Mało tego, nieświadoma prawdy o śmierci syna Łucja, zaangażuje do śledztwa samą Melkę! Dziewczyna zgodzi się na pseudo pomoc i zaangażuje się w poszukiwania, bo zadrży w obawie, że detektyw ją zdemaskuje. Ten w istocie szybko trafia na trop…

Reterska przeszuka dno Odry! 

W 4011 odcinku „Pierwszej miłości” Melka zobaczy, że Łucja jest gotowa na wszystko, byle tylko odkryć prawdę o synu. Skoro trop detektywa poprowadzi nad rzekę, co będzie pokrywało się z prawdą, Reterksa wyda każde pieniądze, byle węszyć dalej. Melka z przerażeniem odkryje, że była teściowa ma zamiar opłacać płetwonurków, by przeszukiwali dno rzeki! 

Łucja z detektywem będą niebywale blisko prawdy. Melka poczuje ostre wyrzuty sumienia, że wciąż okłamuje teściową, która nie ustanie w próbach odnalezienia syna. Krystian odwiedzie przyjaciółkę od pomysłu wyjawienia prawdy. Możliwe, że Łucja sama do niej dojdzie… 











poniedziałek, 5 maja 2025

Bartek w rozpaczy po decyzji sądu! Wymyśli coś szalonego, by nie iść siedzieć

 

W 4009 odcinku serialu "Pierwsza miłość" sąd wyda ostateczny wyrok i niestety nie będzie on korzystny dla Bartka. Chociaż lekarz miał nadzieję, że apelacja zakończy się sukcesem, wszystko runie jak domek z kart. Bartek zostanie skazany za posiadanie broni i użycie jej w obronie przed Mateuszem (Lesław Żurek). Mimo to, sąd nie uwierzy, że mąż Emilki działał pod wpływem strachu i dla dobra rodziny, dlatego też postanowi wymierzyć mężczyźnie karę. 

To właśnie w 4009 odcinku serialu "Pierwsza miłość" przyjdzie moment załamania. Zdeterminowany i przerażony Bartek zacznie snuć plan, który zszokuje nawet Emilkę. Przestanie myśleć racjonalnie, zacznie kombinować, jak oszukać wymiar sprawiedliwości, byle tylko nie trafić do więzienia. Jego pomysł może jednak przynieść więcej szkody niż pożytku...

 Bartek zacznie realizować szalony plan, o którym na ten moment więcej nie wiemy. Być może lekarz będzie chciał upozorować ucieczkę, a może nawet pomyśli o wyjeździe z kraju? Miedzianowski bez dwóch zdań będzie miał nadzieję, że zanim ktokolwiek się zorientuje, jego sprawa przycichnie i będzie mógł wrócić jako wolny człowiek. Problem w tym, że nie będzie wyobrażał sobie realizacji swojego planu bez Emilki i ich synka. 

Emilka staje pod ścianą. Z jednej strony nie chce dopuścić do tego, by ukochany trafił za kratki, z drugiej wie, że jego plan może okazać się kompletnie nierozsądny. W jej oczach pojawi się strach i niepewność, ale mimo to w 4009 odcinku serialu "Pierwsza miłość" podejmie decyzję, która zaważy na ich przyszłości...

Emilka w 4010 odcinku "Pierwszej miłości" sprzeda fabrykę Fryderykowi! 

Choć decyzja Bartka będzie dramatyczna, to w 4010 odcinku "Pierwszej miłości" Emilka zrobi jeszcze coś bardziej zaskakującego i zgodzi się na sprzedaż swojej fabryki. Fryderyk Graff  będzie nie tylko oczarowany Emilką, ale i zdeterminowany, by przejąć interes. Pieniądze będą dla nich ratunkiem, ale czy to nie początek jeszcze większych problemów? 




Janek wypisze ciężarną Kingę ze szpitala, żeby nie wpadła na Lilkę. Nie zobaczy kochanki męża.

 

W 4022 odcinku "Pierwszej miłości" Janek udowodni, że stawia na pierwszym miejscu siebie i swoje kłamstwa, aniżeli dobro i zdrowie własnej żony. Kinga trafi do szpitala, ponieważ poczuje silne skurcze. Poród zacznie się przedwcześnie, a pomoc lekarska okaże się niezbędna. To bowiem za wcześnie, by dziecko Żukowskiej pojawiło się na świecie. Mało tego, każdy zdaje sobie sprawę z wysokiego ryzyka ciąży Kingi, która mimo wykrytej wady u płodu, postanowiła urodzić. To nie wszystko, ponieważ Żukowska nadal nie ma pojęcia o romansie męża. 

Janek wypisze Kingę ze szpitala w 4022 odcinku "Pierwszej miłości" i to wbrew zaleceniom lekarzy 

Kiedy sytuację ze skurczami Kingi uda się unormować, lekarze dadzą jasny komunikat. Kinga powinna pozostać w szpitalu pod obserwacją. I tu do akcji wkroczy nieodpowiedzialny Janek, który niby wesprze żonę w trudnym momencie, ale jednak każe jej opuścić placówkę! Dosłownie zabierze Kingę ze szpitala. Dlaczego? By nie wpadła na jego kochankę! 

Janek znów uniknie spotkania Kingi z Lilką

Jak informowaliśmy, w bardzo zbliżonym czasie, w którym Kinga dostanie skurczy i trafi na oddział, do szpitala przyjedzie także Lilka . Kochanka Janka zacznie rodzić. Ona akurat będzie miała swój termin, ponieważ zaszła w ciążę wcześniej nić Kinga. W szpitalu  obie kobiety będą przebywały jednocześnie, więc ryzyko spotkania zwiększy się do wielkiego prawdopodobieństwa. Mimo zaleceń lekarzy, Janek nakłoni żonę do opuszczenia placówki. W 4022 odcinku "Pierwszej miłości" wrócą do domu, gdzie mamę wesprą Teresa  oraz syn Maciek. Jankowi znów uda się uniknąć spotkania żony z kochanką. Lilka urodzi dziecko i chyba nie ma takich szans, by prawda w końcu nie ujrzała światła dziennego! 








Emilka i Bartek mieli stanąć przed sądem ale po drodze zepsuje im się samochód.

 

W 4008 odcinku  Emilka  i Bartek  przeżyją chwile grozy w drodze na rozprawę apelacyjną! Ich auto nagle odmówi posłuszeństwa, a małżonkowie spanikują, widząc, jak czas nieubłaganie ucieka. Zepsuty samochód to niejedyny problem - jeśli Miedzianowski nie pojawi się w sądzie na czas, może pożegnać się z jakąkolwiek nadzieją na wygraną...

 Dojdzie do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Wszystko za sprawą pośpiechu, by zdążyć na rozprawę Bartka. Przypomnijmy, że Miedzianowski wziął już udział w pierwszych rozprawach o oskarżeniu o  nielegalne posiadanie broni palnej. Przecież lekarz nie ma pozwolenia na broń i musiał wyjaśniać, że nie kierowało nim żadna chęć skrzywdzenia kogoś, a strach o rodzinę. Bartek martwił się o bezpieczeństwo bliskich, ponieważ Mateusz  wciąż mącił. W końcu sprawa trafi aż do sądu apelacyjnego.

Kiedy małżeństwo będzie pędziło do sądu, po drodze wydarzy się kiepski wypadek, który może rzutować na całą przyszłość lekarza. Może iść siedzieć i nadal być z dala od rodziny! Na drodze niby nie wydarzy się nic zagrażającego życiu, bo finalnie wyjdzie na jaw, że po porostu zepsuł się ich samochód, ale od tego, czy dotrą na czas, zależy wiele. Słowa adwokata także nie polepszą sprawy, bo mężczyzna w 4008 odcinku "Pierwszej miłości" da jasno do zrozumienia, że jeżeli Bartek nie przyjedzie do sądu na czas, nie ma co liczyć na pozytywne rozpatrzenie sprawy. Jego przyszłość zawiśnie na włosku.

Bartek niezadowolony z wyroku sądu apelacyjnego. 

Zdradzamy, że sytuacja z wypadkiem, zepsuciem się samochodu w 4008 odcinku "Pierwszej miłości" sprawi, że finalnie Bartek nie będzie zadowolony z wyroku sądu, zacznie rozumieć, że czeka go odsiadka. Nie potrafi pogodzić się z decyzją sądu, nie wyobraża sobie kolejnych miesięcy z dala od rodziny. Wpadnie jednak na szalony pomysł, jak mógłby uniknąć odsiadki. Spróbuje przekonać do niego Emilkę. To może być bardzo ryzykowne posunięcie. 








środa, 30 kwietnia 2025

Poród Lilki. Biały zawiezie rodzącą kochankę Janka do szpitala.

 

Lilka zacznie rodzić w 4020 odcinku "Pierwszej miłości"! To było wręcz oczywiste, że ciężarna kochanka Janka wreszcie przywita na świecie córeczkę. Niestety nie ma co liczyć na piękny poród rodzinny i intymne chwile rodziców. Wręcz przeciwnie, Lilka zostanie zupełnie sama, do tego jeszcze musi zajmować się nastoletnim synem, którego przecież także nie zostawi bez opieki. Zupełnie tak jak przez cały okres ciąży - Janek i tym razem zawiedzie. Nie będzie go przy matce swojego dziecka, kiedy ta zacznie rodzić!

Dramatyczny poród Lilki. Biały zawiezie ją do szpitala!

Nie ma mowy o tym, by Janek wspierał Lilkę w najważniejszym momencie ciąży. Zdradzamy, że poród w 4020 odcinku "Pierwszej miłości" rozpocznie się nagle, a ciężarna kobieta pojedzie do szpitala taksówką. To Kamil poprowadzi samochód, do którego wsiądzie rodząca Lilka z synem. Biały zawiezie klientkę wprost do szpitala i postara się zrobić wszystko, byle tylko Lilka znalazła się pod fachową opieką lekarzy. On i kochanka Janka na pewno nie przewidzą, że dziennikarz jest już wewnątrz placówki...

Rodząca Lilka wyląduje w tym samym szpitalu co Kinga. 

Poród Lilki zbiegnie się w czasie z dramatycznymi wydarzeniami w życiu Kingi. Zdradzamy, że w kolejnych odcinkach "Pierwszej miłości" Kinga dostanie skurczy, a wszystko będzie wyglądało tak, jakby za chwile miała urodzić! Trafi do szpitala, ale przecież to nie będzie odpowiedni czas na przyjście dziecka na świat. To za wcześnie, by doszło do porodu. Na szczęście lekarze opanują skurcze ale  padnie informacja, że Żukowska musi pozostać pod obserwacją. Janek nie ma pojęcia, że w tej samej placówce znajdzie się rodząca kochanka. To szczyt tego zamieszania.