Odcinek 4122
Krystian zdaje na studia architektoniczne. Przed uczelnią czeka na niego Ewa i Kalina z Marlenką. Ale nie tylko one. Ewa ma wreszcie okazję poznać nową sympatię syna i… jest wściekła. Natomiast Marysia, która przyjechała do domu Izabeli pomóc jej zabrać parę rzeczy, ulega dziwnemu wypadkowi. Jej stan jest ciężki, lekarze nie mogą jej wybudzić. Zrozpaczony Kacper z miejsca oskarża Izabelę, jednak tym razem to nie ona jest winna… Bartek dowiaduje się o ucieczce Stika. Oszalały z przerażenia wdaje się w bójkę ze strażnikiem. Tymczasem Wadlewanie żyją w stanie podwyższonej czujności. Fryderyk zauważa, że ktoś obserwuje dom Emilki…
Odcinek 4123
Fryderyk zostaje ranny, gdy płoszy oprychów, czających się przed domem Emilki. Okazuje się, że to ci sami, którzy już kiedyś napadli na Króla Dżemu. Emilka – przekonana, że nasłał ich Bartek – zrywa z nim, gdy w końcu odbiera telefon z więzienia. Fryderyka zaś prosi, by został u niej… Natomiast Olek chce sprawić Wiki specjalny rocznicowy prezent – przymierza się do wynajęcia większego lokalu na sklep. Ubiega go pewna kobieta, która z siatkami ciuchów z drugiej ręki ściąga do Wadlewa. Kobieta sprytna, charyzmatyczna i – jak się okazuje – dobrze Olkowi znana… Natomiast zapłakana Julka i Kacper czuwają przy nieprzytomnej Marysi, czekają na jakąkolwiek poprawę jej zdrowia. Nieustannie gdzieś obok krąży Izabela, bardzo empatyczna i wspierająca. Ona jednak liczy, że synowa nigdy się nie obudzi. I zamierza tego dopilnować.
Odcinek 4124
Olek szuka alternatywy dla wyjątkowego prezentu rocznicowego, obiecanego Wiktorii. Róża, która zwinęła mu sklep sprzed nosa, wyręcza go w tym. Jednak wcale nie robi tego z sympatii… Współwięzień Bartka – w odwecie za wyłączenie go z handlu prochami – grozi jego rodzinie. To właśnie on wysłał oprychów pod dom Emilki i zapowiada, że zrobi to kolejny raz, jeśli Miedzianowski nie będzie współpracował. Bartek musi go unieszkodliwić, choćby przy okazji miał pogrążyć też siebie. Natomiast Kinga ciężko znosi lawinę ostatnich nieszczęść. Zaczyna się nawet obawiać się o swoje zdrowie psychiczne. Bo gdy była z wizytą na grobie matki, miała wrażenie, że między alejkami widzi Teresę…
Odcinek 4125
Więźniowie, którym Bartek obiecał prochy, w ramach przypomnienia rozbijają mu głowę. Opatrująca Miedzianowskiego nowa lekarka Ilona, wyciąga z niego prawdę na temat sytuacji. Czy będzie skłonna mu pomóc? Natomiast Janek martwi się stanem żony, prosi Kacpra, żeby umówił ją na wizytę do psychiatry. Gdy o halucynacjach Kingi słyszy Izabela, reaguje dziwnym spięciem… Natomiast Śmiałek dyplomatycznie wyprasza Fryderyka z domu Emilki. Upomina córkę, że ludzie już zaczynają gadać. Emilkę mało to obchodzi, ma większe problemy. Jakby na potwierdzenie jej słów przychodzi e-mail z nieznanego adresu. W środku - najgorszy koszmar Emilki.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.