Jolka w ciąży przysporzy samych problemów. Wyrzucą ją z Barbariana?

 

Ciąża Jolki przysporzyła niemałego zamieszania, bo przecież początkowo dziewczyna przyznawała, że to Tomek jest tatą dziecka. Nie brała pod uwagę, iż to Miki  jest ojcem. Chociaż nie była z nim w związku, wylądowali w łóżku. Ten jednorazowy wybryk poskutkował poważnymi konsekwencjami. Jolce przez jakiś czas udawało się wmawiać Tomkowi, że to on jest tatą, a nawet dziewczyna wprowadziła się do Kingi i Janka do mieszkania. To zaś doprowadzało Żukowską do białej gorączki, bo nigdy nie potrafiły się z Jolką dogadać.

W końcu w poprzednich odcinkach „Pierwszej miłości” wyszło na jaw, iż Jolka jednak kłamała i to Miki jest ojcem dziecka. Tomek był wręcz zbrzydzony zachowaniem byłej ukochanej, nie chciał mieć z nią nic wspólnego! Postawił na swój rozwój i plany, które miały być zawieszone przez tacierzyństwo w tak młodym wieku.

Kłopoty ciężarnej Jolki. Kaśka ją wyrzuci?

To Miki i Jolka będą wychowywać przyszłego potomka, ale dziewczyna nie zrezygnowała dotąd z pracy w „Barbarianie”. Sprawdza się jako kelnerka, ale stale powiększający się brzuszek i samo poczuje przyszłej mamy wcale nie pomogą w pracy w lokalu. To Kaśka  zauważy w 3788 odcinku, że Jolka powinna już zrezygnować z pracy, przejść na urlop. Zacznie namawiać dziewczynę do tego ruchu, bo niestety Jolka zacznie robić więcej zamieszania w „Barbarianie” niż pożytku. Dobre chęci Kaśki nie wystarczą, bo ciężarna znów źle odbierze pomysł urlopu… Nie będzie z nią łatwo!