Emilka nawet nie dotrze na wieczór panieński, bo Ewelina zorganizuje jej piekło na ziemi! Podstępem zwabi do podejrzanej szopy, gdzie spotka się z rywalką twarzą w twarz. Nagle jednak dojdzie do rozpoczęcia akcji porodowej, córka Śmiałka złapie się za brzuch i zegnie w pół. Uderzy ją ból, odejdą jej wody, a to oznacza tylko jedno...
Na szczęście w tym samym czasie Bartek zorientuje się, że coś jest nie tak, że Emilka może znajdować się w niebezpieczeństwie. Ruszy na poszukiwania i ratunek, a w końcu dotrze do szopy Eweliny, gdzie Emilka zacznie już rodzić. Nie będzie czasu na szpitale i karetki, a lekarz sam odbierze poród własnego dziecka! Eweliną nieco wstrząsną te wydarzenia, bo przecież nie tak wyobrażała sobie spotkanie z rywalką.
Niestety wiele wskazuje na to, że Ewelina spróbuje wykorzystać skrajnie złą pozycję Emilki i zabrać jej dziecko! To już pewne, że psychopatka weźmie na ręce syna rywalki i byłego ukochanego. Czy to możliwe, że Ewelina wykradnie Emilce córkę? Ta sytuacja będzie tak kuriozalna, że właściwie wszystkiego można się spodziewać. Na szczęście Bartek nie odda ukochanej i dziecka bez walki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz