Dorota z powrotem zwita do Warszawy i przeżyje niemały szok. Przyłapie Artura na gorącym uczynku, na zdradzie z seksowną Sandrą... Nie będzie żadnych wątpliwości, że Kulczycki świetnie zabawia się z dawną kochanką, bo oboje wyłonią się z sypialni. Mężczyzna założy jedynie szlafrok, a potargane włosy Kubickiej dadzą do myślenia...
Pech zechce, że na scenę z tatusiem w roli główniej będzie patrzył mała Tosia. Dorota przyjedzie z córką, by porozmawiać z Arturem, a cała sytuacja stanie się bardzo niezręczna. Co prawda, w 3726 odcinku para nie będzie już razem, ale to i tak nie zmienia faktu, iż Artur nie pokaże klasy. Nie pohamuje się przed wdziękami Sandry, zresztą nie pierwszy raz, bo przecież już kiedyś wylądował z nią w łóżku za plecami Doroty.
Artur zacznie tłumaczyć się z romansu z Sandrą.
Pomimo rozstania, Kulczycki postanowi wytłumaczyć się przed Dorotą ze schadzki z Kubicką. Była partnerka nie będzie chciała słuchać zbędnych wymówek. Stanie się jasne, że chce zawalczyć o opiekę nad Tosią w sądzie, by odsunąć Kulczyckiego od dziecka. On od początku spodziewał się, że kobieta być może tak postąpi, więc sam chce wychowywać Tosię. Niestety szykuje się napięta batalia o prawda do dziewczynki i żadna ze stron raczej nie odpuści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz