Emilka odkryje skandal w fabryce w 3637 odcinku "Pierwszej miłości" i zrozumie, że nikomu nie może już ufać! Kobieta nie spodziewa się, że ktoś wykorzysta jej niemożność sprawowania stanowiska w firmie i żałobę po śmierci Marcina. Każdy powinien zrozumieć, że wiele ostatnio przeszła, a prywatne życie zawirowało. Chociaż Emilka i Bartek starają się to ukrywać, uczucie między nimi rozkwita. Niestety córka Śmiałka nie będzie miała powodów do radości, bo wpadnie na trop szemranych działań w fabryce. Stanie się to właściwie przez przypadek, ale wreszcie spisek w firmie ujrzy światło dzienne.
Emilka zorientuje się, że w fabryce produkowany jest pewien krem, który nie przeszedł jej akceptacji, co więcej, kobieta nie miała dotąd pojęcia, że taki produkt jest produkowany w firmie. Szok i niedowierzanie zastąpi złość, ale też natychmiastowe działanie. Emilka zwoła małe zebranie i każe Melisie oraz Sewerynowi tłumaczyć się z tego, co właściwie się wyprawia.
I tu zaczną się prawdziwe schody, bo Melisa pójdzie w zaparte, nie przyzna się przed Emilką, że to ona stoi za całym pomysłem produkcji kremu za jej plecami. W żywe oczy okłamie przełożoną i uda, że nie ma pojęcia, jakim cudem w fabryce ruszyła produkcja kosmetyku. Seweryn niemal spadnie z krzesła na wieści, które usłyszy. Będzie przecież doskonale wiedział, że to właśnie Melisa zarządziła cały spisek pod nieobecność Emilki, wykorzystała jej gorszy moment w życiu i nie uzgodniła z nią działania w fabryce.
Emilka poczuje się oszukana i skrzywdzona na całego. W 3637 odcinku "Pierwszej miłości" wygarnie Melisie i Sewerynowi, że się na nich zawiodła, że nie może na nich liczyć i przekona się na własnej skórze, że sama musi wszystkiego pilnować w fabryce, bo inaczej wyprawia się samowolka. Córka Śmiałka zawiedzie się na współpracownikach jak nigdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz