W 3106 odcinku serialu "Pierwsza miłość" Kinga zginie na torach uwięziona w samochodzie Matyldy ?! Stalkerka i psychofanka Kingi porwie ją, bo nie będzie mogła znieść, że Kulczycka jej nie doceniła, że nie uwierzyła w jej "szczerą" przyjaźń. Bezwzględna, nieobliczalna Matylda będzie chciała zabić Kingę . Mimo błagań Kulczyckiej o litość zostawi ją w aucie tuż nadjeżdżającym pociągiem. Gdy Janek i Artur dotrą na miejsce zobaczą tylko wrak! Kinga nie przeżyje?
Wkrótce spełnią się najczarniejsze podejrzenia kochanka Kingi. Już od dłuższego czasu Janek był pewien, że to Matylda, fanka Kulczyckiej, która zajmuje się prowadzeniem jej fanpage na portalu społecznościowym jest stalkerką prześladującą jego partnerkę! Wkrótce Janek zdoła przekonać ukochaną, że to Matylda stoi za całym hejtem, jaki ostatnio na nią spadł. Kinga przezornie postanowi zwolnić ją z pracy.
Rozżalona Matylda przygotuje okrutną zemstę. Pierwszą częścią odwetu Matyldy na Kindze będzie upozorowanie jej romansu! Niebawem w "Pierwszej miłości" Janek i Artur dostaną bowiem zdjęcia, na których Kinga obściskuje się z innym mężczyzną w recepcji "Kings Fitness"! Już w 3106 odcinku "Pierwszej miłości" chora psychicznie stalkerka porwie Kulczycką, żeby ją zabić. Wywiezie ją samochodem za miasto, cały czas powtarzając, że spotka ją kara za to, że jej nie doceniła.
Mimo błagań Kingi, by ją wypuściła, Matylda nie ustąpi. Stanie na torach tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Nie pozwoli Kindze w żaden sposób uciec. Chwilę później rozegrają się przerażające sceny! W auto z ogromną prędkością uderzy pociąg i doszczętnie go zniszczy. Kiedy Janek i Artur dotrą na miejsce po samochodzie Matyldy zostanie już tylko kupka złomu. Nigdzie nie będzie Kingi, ani jej prześladowczyni... Mąż i kochanek Kulczyckiej będą przekonani, że Kinga zginęła, że Matylda dopięła swego i ją zabiła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz