wtorek, 22 września 2020

Odcinek 3074 Julka gotowa na śmierć! Córka Marysi we śnie zobaczy, że umarła

 


 

 

W 3074 odcinku "Pierwszej miłości" Marysia  zwierzy się Kindze , że nie ma pojęcia jak przekazać umierającej Julce wiadomość o kradzieży pieniędzy na jej leczenie. Nie będzie miała już sił do walki o zdrowie córki, ale wie, że nie może się poddać. Kiedy  będzie chciała porozmawiać z córką, ta wyzna jej, że śniła o własnej śmierci... Chora Julka wyda się być dziwnie spokojna, co będzie dla Marysi ogromnym przeżyciem. Czy córka Marysi w "Pierwszej miłości" się podda i naprawdę umrze?

 Marysia nie będzie mogła przeżyć utraty pieniędzy na leczenie umierającej córki, Julki. Choć na konto fundacji Amandy wpłynęła cała kwota potrzebna na terapię dziewczynki w USA, Domańska z przerażeniem odkryła, że nagle milion złotych wyparował. Okazało się, że kobieta była oszustką, która uciekła z pieniędzmi. W 3074 odcinku "Pierwszej miłości" Marysia zdecyduje się wyznać dziecku prawdę, jednak nie będzie się spodziewała co przerażającego usłyszy.

  Julka wyzna Marysi, że śniła o swojej śmierci.

- Kochanie, powinnam ci to wszystko wytłumaczyć... (...) Posłuchaj, bo pani Amanda...

- Mamo, ja to widziałam, ja to wiem, mi się to śniło

- Co ci się śniło?

- Że umarłam.

 

Dziewczynka będzie dziwnie spokojna, co przerazi Marysię.

- Nie umrzesz! Rozumiesz? Ja zrobię wszystko, żebyś była zdrowa - zapewni Marysia w 3074 odcinku "Pierwszej miłości".

Kobieta będzie przerażona. Czy Julka jest faktycznie pogodzona ze swoją chorobą i liczy się z tym, że już nigdy nie wyzdrowieje? W 3074 odcinku "Pierwszej miłości" okaże się, że dziecko jest świadome, że jeśli kwota na leczenie szybko się nie pojawi, nie będzie miała żadnych szans...




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz