W 2971 odcinku Teresa zamieni w koszmar życie swojej córki Kingi . Wpadająca w coraz większą paranoję matka Kingi porwie jej synów. Zabierze Tomka i Maćka ze szkoły, bo będzie się bała, że coś im grozi. Stan psychiczny Teresy będzie tak fatalny, że może skrzywdzić własne wnuki. Co się stanie z synami Kingi w "Pierwszej miłości"?
Powrót Teresy do "Pierwszej miłości" od samego początku zwiastował problemy. Matka Kingi, była żona Marka pojawiła się nagle po dziewięciu latach. Dlaczego wróciła? Ze strachu przed swoim kolejnym mężem, Wiktorem Wagnerem, przed którym uciekła aż z Indii. Paniczny lęk doprowadził ją do takiego obłędu, że Teresa wszędzie będzie widziała zagrożenie.
To właśnie strach sprawi, że w 2971 odcinku "Pierwszej miłości" Teresa porwie wnuki. Tomek i Maciek nie będą nawet podejrzewali, że babcia może im zrobić krzywdę. W stanie zupełnej paranoi dojdzie bowiem do wniosku, że widziała na ulicy swojego byłego męża, Wiktora.
Artur i Kinga zaczną coraz bardziej obawiać się o jej zdrowie psychiczne. Przerażona Teresa, żeby ratować synów Kingi uprowadzi ich ze szkoły i wywiezie do jakiegoś hotelu we Wrocławiu. Artur w 2971 odcinku "Pierwszej miłości" przekaże Kindze złe wieści na wieczorze panieńskim Melki .
Załamani Kulczyccy od razu rozpoczną poszukiwania Teresy i synów. W końcu zgłoszą sprawę porwania chłopców na policję. Tymczasem Teresa wpadnie w jeszcze większą panikę. Zacznie działać tak nerwowo, że popełni bardzo poważny błąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz