W 2821 odcinku Melka poczuje się zagrożona! Wszystko, na co do tej pory tak ciężko pracowała może runąć w gruzach, a wszystko przez jej dobre chęci i... jej szefa. Sawczuk pomimo zawodu nie jest tym, na kogo pozuje. Co wydarzy się w 2821 odcinku? Dlaczego zacznie grozić Melce?
Melka zacznie szykować się na imprezę służbową, która zakończy się awanturą! Sawczuk, szef Melki i reszty policjantów, przyjdzie na uroczystość w towarzystwie żony.
Niby nie ma w tym nic dziwnego - wiele osób przyprowadza swoje drugie połówki na mniej formalne spotkania, a jedna wszyscy współpracownicy będą zaskoczeni.
Nie minie dużo czasu, jak wszyscy poznają odpowiedź. Para zacznie awanturować się w środku imprezy!
Tylko dzięki interwencji Melki i jej partnera uda się powstrzymać komendanta od rękoczynów.
Melka uzna, że nie powinna dłużej trzymać w tajemnicy okrutnych czynów szefa, który regularnie bije żonę.
Zgłosi to do komendanta wojewódzkiego... Niestety, nie spotka się to z aprobatą kolegów. Ona, jako jedyna kobieta, podejmie się tego ryzyka. Widząc niechęć współpracowników wpadnie w złość i spyta ich, czy sami biją swoje dziewczyny, skoro nie widzą w tym nic złego!
Informacja o zgłoszeniu w nowych odcinkach "Pierwszej miłości" dojdzie do Sawczuka. Policjant postawi sprawę jasno: to koniec jej kariery zawodowej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz