Gosia zaczyna rozumieć, że Marzena naprawdę chce odbić jej Kaśkę! Co zrobi? Piotrek przechodzi zawód miłosny i... zaczyna pracę dla Sylwii! Sprawdź, co wydarzy się w nowych odcinkach "Pierwszej miłości"!
W nowych odcinkach serialu "Pierwsza miłość" Piotrek zaprasza Betty na kolejną randkę. Początkowo sceptycznie nastawiona, dziewczyna jest zaskoczona tym, co przygotował chłopak. Tym razem przeszedł sam siebie. Piotrek nie ma świadomości, że tym razem i jeszcze tego samego dnia nie będzie go czekać gorzkie rozczarowanie. Wkrótce zjawia się w "YOLO". Ma nadzieję na pracę. Sylwia wyznacza mu pierwsze zadanie: ma złapać szczura w jej domu.
Sylwia podejrzewa, że osobą, która ją podtruwa, jest Radek . Każe Justynie mieć na niego oko. Do "YOLO" przychodzi kolejna kartka adresowana do Sylwii. Tym razem Sylwia decyduje się zgłosić sprawę na policji. Piotr odbiera telefon od zapłakanej Betty. Dziewczyna koniecznie chce się z nim spotkać. Betty rozumie, że Piotrek dowiedział się o jej związku z Filipem i nigdy jej tego nie wybaczy. Ku jej zaskoczeniu, Piotrek ma dla niej propozycję nie do odrzucenia.
Marysia poznaje prawdę o Natalii i Arturze . Chce natychmiast skonfrontować się z Kulczyckim. Później, wbrew sugestiom Michała , jedzie do Wadlewa. Chce powiedzieć nieświadomej Kindze o romansie Artura. Kulczycki zdaje sobie sprawę, że jego małżeństwo za chwilę się rozpadnie.
Marzena przypomina Kaśce , że czeka ich impreza z okazji rocznicy studniówki. Wiola donosi o wszystkim matce. Gosia zaczyna rozumieć, że Marzena naprawdę chce jej odbić Henryka. Dziewczyna nie zamierza łatwo oddać ukochanego mężczyzny. Za wszelką cenę stara się odwieść Kaśkę od zabrania na imprezę Gosi. Kaśka twardo stawia na swoim. Na studniówce Marzena robi wszystko, by pozbyć się Gosi. Ostatecznie Gosia zostaje unieszkodliwiona, a Marzena dobiera się Kaśki. Impreza studniówkowa kończy się aferą. Upokorzona Gosia nie zamierza darować Marzenie tego, że trzymała ją pod kluczem. Zażenowany Kaśka ma dość obu dziewczyn. Gosia jeszcze nie wie, że jej upadek będzie miał poważne konsekwencje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz