Szok w serialu "Pierwsza miłość"! Nowe zdjęcie udostępnione przez Anetę Zając sugeruje, że życie Marysi w nowych odcinkach legnie w gruzach! Zatajenie przed policją prawdziwej przyczyny śmierci Materskiego (Jan Krzysztof Szczygieł) nie może skończyć się dobrze. Co stanie się z Marysią?
Przypominamy, że w zeszłym sezonie serialu "Pierwsza miłość" Marysia ponownie wpadła w ogromne kłopoty. Tym razem sprawa jest o tyle poważna, że Domańska może trafić na wiele lat za kraty przez zabójstwo Materskiego!
Nękana przez mężczyznę kobieta zawiązała swego rodzaju sojusz z Ewą . Pewnej fatalnej nocy w "Pierwszej miłości" kobiety napotkały się na seniora na parkingu podziemnym i emocje wzięły górę. W wyniku tragicznego zbiegu wydarzeń Marysia nacisnęła pedał gazu i dosłownie rozjechała bandytę. Na początku chciała mu pomóc, zgodnie ze wszelkimi zasadami chociażby etyki zawodowej, ale kierowana strachem oraz "dobrymi" radami byłej żony Domańskiego zostawiła zakrwawionego rannego na betonie.
Późniejsze dni były przepełnione paranoicznymi myślami o stróżach prawa i wyrzutami sumienia. Okazało się, że Materski nie żyje! W końcu Marysia w serialu "Pierwsza miłość" odważyła się powiedzieć prawdę Michałowi.
Ukochany mąż nie zostawił jej w trudnej sytuacji i postanowił razem z nią ukryć prawdę przed światem. Niestety (dla fanów Marysi) w nowych odcinkach serialu "Pierwsza miłość" najwyraźniej cały ich plan legnie w gruzach. Zdjęcie udostępnione przez Anetę Zając przedstawia bohaterkę telenoweli zakutą w kajdanki, a nad jej głową widnieje ucięty napis "SĄD REJONOWY".
Czy Domańska pójdzie siedzieć? Na pewno spędzi trochę czasu ze związanymi rękami... A może zostanie jedynie podejrzana i zabrana siłą na przesłuchanie? Na ten moment trudno jest cokolwiek w pełni stwierdzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz