Beata ma dość teściowej, która szarogęsi się i na każdym kroku jej dogryza. Za namową Cezarego postanawia jednak zakopać topór wojenny i dogadać się z Matyldą . Zadanie jednak może być trudniejsze niż się to wydawało! Teściowa swoim zachowaniem doprowadza Beatę do szału. Sytuacja jest nie do wytrzymania. Jednak ku zdumieniu Beaty nadchodzi dzień, w którym to Matylda pierwsza wyciąga dłoń na zgodę…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz