niedziela, 7 grudnia 2025

Wstrząsający pogrzeb Teresy. Psychol Mateusz ucieknie z więzienia i zjawi się na cmentarzu.

 

Pogrzeb Teresy  w 4119 odcinku serialu "Pierwsza miłość" kluczem do wolności Mateusza Stika ! Psychol, z którym wzięła ślub matki Kingi , podstępnie wydostanie się z więzienia i pojawi się na cmentarzu, żeby pożegnać zmarłą żonę. Ale śmierć Teresy zostanie sfingowana! Wcale nie umrze na zawał serca. W akcie zgonu Teresy nieprzypadkowo pojawi się pomyłka... Co zrobią Kinga, Marek  i Danusia, kiedy  na pogrzebie Teresy na cmentarzu zjawi się wdowiec Mateusz?

Ślub Teresy i Mateusza Stika ostatnio  wstrząsnął widzami, bo wszyscy wiedzą, że Stik opracował chytry plan, by dzięki zakochanej w nim matce Kingi wyjść z więzienia! Psychopata został skazany na 25 lat odsiadki, ale z pomocą żony odzyska wolność. I to w jakim stylu! 

Kiedy rodzina Teresy dowie się, że została żoną Mateusza, odtrąci Żukowską, Stik zacznie realizację kolejnego etapu podstępnej ucieczki z więzienia. A pomoże mu w tym Teresa, zmanipulowana przez mordercę, zapatrzona w niego jak w obrazek. Co prawda matka Kingi nie będzie pewna, czy postępuje słusznie i ostatni raz spróbuje pogodzić się z bliskimi - byłym mężem Markiem i córkami, ale ostatecznie ulegnie "ukochanemu".

Odtrącona Teresa zrealizuje plan Mateusza w "Pierwszej miłości"! Umrze na zawał serca

Już w 4115 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga oznajmi jednak Teresie, że nie chce jej znać, więc żona psychopaty nie będzie miała wyboru. Podejmie najtrudniejszą decyzję w swoim życiu. Podpuszczona przez Mateusza i "przyjaciółkę" Izabelę, trafi do kliniki "We-Med" z zawałem serca. Wkrótce do Marka, Kingi i Danusi dotrze tragiczna wiadomość - Teresa nie żyje, zmarła na zawał.

Zrozpaczona, zszokowana Kinga zacznie wyrzucać sobie, że nie potraktowała ostatnich słów Teresy poważnie. W rozsypce będzie też Marek, który nie poradzi sobie z tak nagłym odejściem Teresy. Zacznie dociekać, jak do tego doszło, będzie próbował wykryć nieścisłości w przebiegu leczenia byłej żony i odkryć prawdę o jej śmierci.

Akt zgonu Teresy  z dziwną pomyłką! Tak sfinguje śmierć. 

Pogrążona w żałobie Kinga w  4117 odcinku "Pierwszej miłości" odbierze akt zgonu matki. W dokumencie zauważy dziwną pomyłkę, która wcale nie będzie przypadkiem... Nikt się nie domyśli, że Teresa żyje, że sfingowała swoją śmierć. 

Mateusz na pogrzebie Teresy  wywoła wstrząs wśród rodziny "zmarłej".

Pogrzeb Teresy odbędzie się w 4119 odcinku "Pierwszej miłości". Oprócz bliskich "zmarłej" wezmą w niej udział także przyjaciółki Kingi, która będzie żałowała, że przez swój upór i zacietrzewienie nie zdążyła pogodzić się z matką. Ból zamieni się we wściekłość, gdy na cmentarzu pojawi się Mateusz. Psychopatyczny morderca dostanie przepustkę z więzienia, żeby pożegnać nieżyjącą żonę... Ale za kratki Stik już nie wróci, bo wykorzysta pogrzeb Teresy do ucieczki! 







Streszczenia odcinków 4120-4121

 




Odcinek 4120

Borys zauważa, że Jolka trochę za bardzo zaangażowała się w pocieszanie Tomka po pogrzebie. Nie ma oporów, by wykorzystać tego haka dla własnej korzyści. Umawia się z Mikim. Natomiast Wenerski boi się o Elizę, z którą nie ma kontaktu. Chce jechać do domu Olszewskich, ale Filip wybija mu to z głowy. Uważa, że lepiej poprosić o pomoc Piotrka. Ten jednak nie ma czasu, bowiem… Mateusz Stik ucieka z konwoju transportującego go do więzienia z pogrzebu Teresy. Policja natychmiast zabezpiecza Emilkę i Martę, które mogą stać się pierwszym celem psychopaty. Gdy Piotrek poznaje powód jego pobytu poza zakładem, zaczyna łączyć fakty – może taki od początku był plan Stika? 

Odcinek 4121

Oskar załatwia Alanowi pracę w Weksler Development. Alan jest szczęśliwy – tego właśnie potrzebował, żeby stanąć na nogi, zaimponować Idze. Czy jednak nowa praca spełni jego oczekiwania? Natomiast Piotrek, prowadząc śledztwo w sprawie ucieczki Stika, przesłuchuje lekarza, który podpisał akt zgonu Teresy. Marysia i Kacper także główkują – jak Stik mógł to wszystko zaplanować? Izabela przekonuje, żeby zostawili ten ponury temat i postarali się wrócić do normalnego życia. Oferuje, że przeniesie się do nich na trochę – zwłaszcza w tych trudnych chwilach rodzina powinna trzymać się razem. Tymczasem Bartek ma kłopoty. Nowa lekarka na oddziale medycznym nie kupuje jego bajek o konieczności przyjmowania silnych leków przeciwbólowych. Nie mogąc załatwić prochów, które obiecał nękającym go więźniom, Miedzianowski traci swoją przewagę.